Składniki i sposób przygotowania/mój tryb postępowania
**3 bochenki: duża keksówka 32cm i dwie małe 24cm
Wieczorem dnia poprzedzającego pieczenie (godz. 20:00 czwartek)
- 200g aktywnego zakwasu żytniego razowego
- 150g mąki żytniej razowej 2000
- 150g wody
Rano w dniu pieczenia (ok.8)
- 120g mąki żytniej razowej + 50g łamanego żyta + 30g mieszanki ziarna 5 zbóż
- 150g wody
Godz. 19 w dniu pieczenia
- cały zaczyn (800g)
- 600g mąki pszennej razowej 2000
- 200g mąki żytniej razowej 2000
- 600g wody + 160g wody (dodawane partiami, tyle wymagała użyta przeze mnie mieszanka mąk)
- 200g suszonej żurawiny
- 50g słonecznika
- 24g soli morskiej
- 2 łyżki syropu z agawe
- torebeczka drożdży suchych ok.12g (torebka z przeznaczeniem na 500g mąki, odpowiada 50g świeżych drożdży)
Wszystko razem wymieszałam. Odstawiłam przykryte folią na 60 minut. Po tym czasie znowu przemieszałam, przełożyłam do przygotowanych foremek obsypanych na spodach słonecznikiem: duża keksówka 32cm i dwie małe silikonowe 24cm. Wierzchy chlebów obsypałam także ziarnem słonecznika i odstawiłam do wyrośnięcia, co zajęło ok. 75-90 minut. Piekłam przez ok. 45 minut, 15 min w 230 st (piekarnik spryskałam wówczas wodą), 30 min w 200. Wyjęłam z foremek i dodatkowe 5 minut dopiekałam luzem. Odstawiłam do ostudzenia na kratce.
Polecam!
5 komentarze:
Oj to prawdziwa piekarnia Mirabbelko!
Witaj na Durszlaku!
Chlebuś jak zwykle u Ciebie bez zarzutu.
ten komentarz to chyba nie do mnie skierowany:)bo z mirabelkami mam mało wspólnego:)
jak z piekarni :) pysznie się prezentuje!
piekny chlebus:) a jaki musi byc smaczny, tak z maselkiem, mniam:)
Już wiem, jaki będzie mój następny chleb. :)
Prześlij komentarz