Chciałam zrobić ulubiony chlebek Mojego Mężczyzny czyli ten, jednakże brakło mi trochę mąki polecanej w przepisie oraz mleka. Poszperałam zatem w szafkach kuchennych i wynalazłam zamienniki. I przy ich pomocy upiekłam taki chlebek. Tym razem za formę posłużył mi garnek rzymski, do którego włożyłam uformowany bochenek, zaniechując uprzednio stosowanej "metody bułeczkowej". A chlebek wyszedł jak zwykle przepyszny:)
- 350 g mąki pszennej
- 150g mąki sitkowej
- 2 średnie cebule (dałam czerwoną i białą)
- 2 łyżki oliwy
- 20 g drożdży świeżych
- 330 ml ciepłej wody
- 4 łyżki mleka odtłuszczonego w proszku
- 150 g startego sera Gouda
- 1/2 łyżeczki soli
Cebule obrać i drobno pokroić. Na patelni rozgrzać oliwę, dodać cebule. Poddusić ok. 10 minut na małym ogniu, aż zmiękną. Mąki oraz sól wymieszać w misce, następnie dodać większość sera i cebuli. W filiżance wody rozrobić drożdże. W reszcie wody rozprowadzić mleko w proszku. Miksturę dodać do mieszanki mącznej wraz z rozpuszczonymi drożdżami oraz oliwą. Zagnieść ciasto. Ciasto powinno być gładkie i elastyczne, nie może być ani twarde ani zbyt klejące - w razie potrzeby należy dodać łyżkę płynu lub mąki. Uformować kulę, posmarować ją oliwą lub olejem i przykryć folią. Odstawić na 1 h do wyrośnięcia. Z wyrośniętego ciasta uformować bochenek (swój wypiekałam w garnku rzymskim, wcześniej wymoczonym, wysmarowanym oliwą i wysypanym otrębami), włożyć do przygotowanej formy, zrobić w bochenku wgłębienie, które nadziać resztą farszu serowo-cebulowego. Zasklepić. Na wierzchu dekoracyjnie rozłożyć paski sera. Przykryć pokrywką i odstawić do wyrośnięcia na 40 minut. Przykryty garnek wkładamy do zimnego piekarnika, nastawiamy temperaturę na 190 st. C i pieczemy ok. 40 minut. Gdy piekarnik osiągnie żądaną temperaturę ściągamy pokrywkę. Chlebek można oczywiście wypiekać bez pokrywki.
Kliknij na obrazku aby powiększyć
Smacznego!
0 komentarze:
Prześlij komentarz